Pole lawendy, to według mnie jedno z bardziej malowniczych plenerów na sesje zdjęciowe. Zapach kwiatów odurza i tworzy niepowtarzalną atmosferę. Tym samy zdjęcia tam mają w sobie coś magicznego i absolutnie unikatowego. Zapraszam Was więc na wyjątkowe spotkanie z fotografią. Taki plener idealnie sprawdzi się na sesje rodzinne, dziecięce, narzeczeńskie, rocznicowe ale i takie indywidualne – tylko dla Was.
Dodatkowym atutem sesji jest to, że 100 zł z każdej sesji przekazujemy dla NATALKI która choruje na rdzeniowy zanik mieśni. Nie tylko więc zapewniacie sobie pamiątkę na całe życie, ale i ratujecie życie pięknej, małej Natalki.
Zapraszam do kontaktu i zapoznania się ze szczegółami sesji.